Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi zyla82 z miasteczka Brisbane. Mam przejechane 9654.24 kilometrów w tym 1195.44 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.17 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
I play chess at Chess.com!
PiotrStupak
Rating: 2115

zyla82's Profile Page

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy zyla82.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
37.20 km 0.00 km teren
01:50 h 20.29 km/h:
Maks. pr.:45.70 km/h
Temperatura:24.0
HR max:162 ( 84%)
HR avg:117 ( 61%)
Podjazdy:276 m
Kalorie: 1293 kcal
Rower:Trek 6000

Znów setka mi nie wy(e)szła

Niedziela, 30 października 2011 · dodano: 30.10.2011 | Komentarze 4

To już drugie podejście aby zrobić setkę w otoczeniu pięknego Main Range National Park. Pierwsze podejście skończyło się awarią sprzętu w Maćka rowerze. Tym razem sprawę zawaliła najsłabsza jednostka, a mianowicie człowiek, czyli ja. Po wczorajszych szaleństwach na skuterze wodnym:

Dzisiaj obudziłem się cały obolały i z lekkim bólem pleców, ale co tam wraz z Maćkiem jedziemy. Po drodze jeszcze przystanek na śniadanko i kawkę. Samochód zostawiliśmy w tym samym miejscu co ostatnio, ale tym razem wyruszyliśmy w przeciwnym kierunku.

Pogoda do jazdy rewelacyjna, temperatura około 22 stopni, lekki wiaterek, jedynym minusem było zachmurzenie, które odebrało widoki na piękne góry.

Mimo bólu pleców ruszyliśmy w kierunku Harrisville:





Niestety jak się okazało ból pleców nasilał się z każdym kilometrem przez co postanowiłem, iż wracamy do samochodu, gdyż nie dam rady przejechać zaplanowanych 100km. Może to i dobrze, bo tak piękną trasę to trzeba przejechać gdy pogoda będzie idealna do napawania się wspaniałymi widokami.
Kategoria Australia



Komentarze
Anonimowy tchórz | 20:46 niedziela, 4 grudnia 2011 | linkuj budrys86 Wisimy odwrotnie, zdjęcie jest do góry nogami :P
budrys86
| 09:15 niedziela, 4 grudnia 2011 | linkuj Skoro Australia to powinniście na huśtawce odwrotnie wisieć :D Zazdroszczę widoczków i terenów.
zyla82
| 20:49 poniedziałek, 31 października 2011 | linkuj No właśnie widoki tego dnia nieszczególne, brakowało lekkiego słoneczka i przejrzystości powietrza. Ale ogólnie to lubię po country śmigać.
WrocNam
| 05:59 poniedziałek, 31 października 2011 | linkuj Setka nie wyszła, ale widoczki jak najbardziej.
Właśnie z takimi krajobrazami wyobrażam sobie Australię.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa losie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]