Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi zyla82 z miasteczka Brisbane. Mam przejechane 9654.24 kilometrów w tym 1195.44 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.17 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
I play chess at Chess.com!
PiotrStupak
Rating: 2115

zyla82's Profile Page

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy zyla82.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2012

Dystans całkowity:67.10 km (w terenie 58.18 km; 86.71%)
Czas w ruchu:04:58
Średnia prędkość:13.51 km/h
Maksymalna prędkość:48.00 km/h
Suma podjazdów:1256 m
Maks. tętno maksymalne:183 (95 %)
Maks. tętno średnie:157 (82 %)
Liczba aktywności:3
Średnio na aktywność:22.37 km i 1h 39m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
14.18 km 14.18 km teren
01:12 h 11.82 km/h:
Maks. pr.:48.00 km/h
Temperatura:24.0
HR max:179 ( 93%)
HR avg:147 ( 76%)
Podjazdy:428 m
Kalorie: kcal
Rower:Trek 6000

Mt Mermaid

Środa, 15 sierpnia 2012 · dodano: 15.08.2012 | Komentarze 0

Dzisiaj w Brisbane dzień wolny z okazji święta Ekka (czyli wieś przyjeżdża do miasta i pokazuje co tam sobie hodują na pustyni). Miałem możliwość pospania sobie troszeczkę dłużej bo aż do 8.30 wylegiwałem się w łóżku. A że nie chciałem marnować tak pięknego dnia (bezchmurnie, temperatura 24 stopnie), to po śniadaniu zapakowałem rower do samochodu i pojechałem do Moggil State Forest gdzie moim celem była wspinaczka na Mt Mermaid. Jak to zwykle bywa o czymś zapomniałem, tym razem naładować baterię w aparacie (zdechł w trakcie) oraz obudowę kamery, przez co nie ma filmiku z jazdy. Podjazd bardzo wymagający, część trasu musiałem prowadzić rower, stromo i wiele luźnych kamieni. Momentami licznik pokazał 30% nachylenie, a średnie nachylenie podjazdu to 8%. Po drodze na trasie natrafiłem na jaszczurkę i to sporych rozmiarów, jednak w trakcie wyciągania aparatu z plecaka, udało jej się uciec na drzewo.

Po drodze udało mi się pstryknąć jeszcze kilka fotek, a później już klapa i bateria padła, tak więc ze szczytu nie mam żadnej fotki, a widok był fantastyczny zwłaszcza w kierunku jeziora Manchester.



Zjazd z takiej góry daje wiele satysfakcji (szkoda że bez kamery), ale chyba pora pomyśleć o rowerze dual suspension :) jakieś propozycje?
Kategoria Australia


Dane wyjazdu:
44.00 km 44.00 km teren
03:17 h 13.40 km/h:
Maks. pr.:44.80 km/h
Temperatura:
HR max:183 ( 95%)
HR avg:157 ( 82%)
Podjazdy:828 m
Kalorie: kcal
Rower:Trek 6000

Logan's Run Deswik Maraton

Niedziela, 5 sierpnia 2012 · dodano: 13.08.2012 | Komentarze 2

Mój pierwszy tegoroczny start w maratonach miał miejsce podczas imprezy DESWIK
LOGAN’S RUN MTB MARATHON, który to odbył się w okolicach Mt Joyce, czyli
wspaniałego parku MTB, położonego około 100km od Brisbane. Do wyboru były dwa
wyścigi, 70km oraz krótszy 44km. Ja zdecydowałem się na ten drugi z braku treningów i ogólnie jazdy na rowerze, długie godziny pracy niestety nie pozwalają na radość z jazdy na dwóch kółkach. Wybrany krótszy dystans prowadził wzdłuż Shorline Track do Camp Base i powrót do Lilybrook. Start zaplanowany był na godzinę 9 rano, tak więc około 6.30 zapakowałem rower do samochodu i wyruszyłem w kierunku Beaudesert, po drodze na wyświetlaczy pojawiła się liczba 0.0, co oznaczało iż na zewnątrz jak na warunki australijskie nie jest za gorąco (tak w Australii temperatury spadają poniżej zera). Z godziny na godzinę temperatura wzrastała i to nie tylko powietrza, i w momencie startu było już około 10 stopni, i później już tylko rosła. Trasa jak się okazało nie była bardzo wymagająca technicznie, a wręcz powiedziałbym że był to jeden z najłatwiejszych maratonów jakie jechałem. Niestety, przygotowanie kondycyjne leży i kwiczy, pod koniec maratonu myślałem że nogi odmówią mi posłuszeństwa, ale jakimś cudem udało mi się dojechać do mety. W trakcie maratonu na kasku zawitała kamerka Go Pro Hero2, którą to udało mi się zarejestrować pierwszą część maratonu.
Po maratonie doszedłem do wniosku, że waga kamery istotnie wpływa na balans ciała
co doprowadziło do nieprawdopodobnego bólu karku na ostatnich kilometrach. Mimo
wszystko warto rejestrować trasy dla własnej i nie tylko satysfakcji. Zmontowany filmi z australijskiego maratonu poniżej:
Kategoria Australia, Wyścigi


Dane wyjazdu:
8.92 km 0.00 km teren
00:29 h 18.46 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Trek 6000

Test kamerki GoPro Hero2

Sobota, 4 sierpnia 2012 · dodano: 06.08.2012 | Komentarze 0

Po przerwie znów wsiadłem na siodełko, tym razem w celu przetestowania nowo zakupionej kamery Go Pro Hero2 Outdoor, a konkretnie to chciałem zobaczyć czy kamera łapie to co chcę aby łapała. Jak widać na poniższym filmiku, kąt ustawienia kamery przy następnym wypadzie zostanie zmieniony, aby łapać więcej widoków a nie tylko drogę. Niestety ale bez wyświetlacza nie jest się w stanie ocenić co "widzi" i przechwytuje kamera, takie bardziej ustawianie na czuja. Z jakości obrazu jestem zadowolony w 100%, wyśmienita jakość jak na tak małą kamerkę. W kolejnym wpisie postaram się bardziej rozpisać i opisać możliwości jakie daje ta kamera. A poniżej filmik w przyśpieszonym tempie z mojej przejażdżki dookoła dzielnicy West End i po South Bank.
Kategoria Australia