Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi zyla82 z miasteczka Brisbane. Mam przejechane 9654.24 kilometrów w tym 1195.44 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.17 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
I play chess at Chess.com!
PiotrStupak
Rating: 2115

zyla82's Profile Page

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy zyla82.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Praca

Dystans całkowity:1921.89 km (w terenie 14.50 km; 0.75%)
Czas w ruchu:90:42
Średnia prędkość:21.19 km/h
Maksymalna prędkość:47.80 km/h
Suma podjazdów:326 m
Liczba aktywności:89
Średnio na aktywność:21.59 km i 1h 01m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
17.91 km 4.00 km teren
00:49 h 21.93 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:14.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:GTek

Z Pracy

Wtorek, 20 kwietnia 2010 · dodano: 20.04.2010 | Komentarze 0

Bartoszowice->Trestno->Blizanowice->Mokry Dwór->Księże Małe->Armii Krajowej
Kategoria Praca


Dane wyjazdu:
10.61 km 0.00 km teren
00:28 h 22.74 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:GTek

Praca

Piątek, 16 kwietnia 2010 · dodano: 16.04.2010 | Komentarze 0

Do pracy, standard Huby->Bartoszowice
Kategoria Praca


Dane wyjazdu:
16.85 km 0.00 km teren
00:52 h 19.44 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:12.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:GTek

Powrót z pracy

Piątek, 16 kwietnia 2010 · dodano: 16.04.2010 | Komentarze 0

Powrót z pracy przez plac grunwaldzki->Ostrów Tumski->Plac Legionów->Grabiszyńska->Hallera. jak ja nie lubię przez miasto się przedzierać. Ach
Kategoria Praca


Dane wyjazdu:
19.97 km 0.00 km teren
00:52 h 23.04 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:GTek

Praca

Wtorek, 13 kwietnia 2010 · dodano: 13.04.2010 | Komentarze 0

Do pracy i z pracy. teraz doładowanie energii, czyli obiad i znów na rowerek.
Kategoria Praca


Dane wyjazdu:
23.84 km 0.00 km teren
01:06 h 21.67 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:GTek

Praca

Czwartek, 8 kwietnia 2010 · dodano: 08.04.2010 | Komentarze 0

Do pracy zimno z rana, ale po pracy słoneczko i super pogoda.
Kategoria Praca


Dane wyjazdu:
20.05 km 4.00 km teren
00:57 h 21.11 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:GTek

Praca

Środa, 7 kwietnia 2010 · dodano: 07.04.2010 | Komentarze 0

Do pracy standardowo wałami do Bartoszowic, zimno ale piękna mgła na odrą się unosiła, żałuję iż nie zabrałem aparatu ze sobą. Powrót przez Wyspę Opatowicką i dalej w stronę Krakowskiej.
Kategoria Praca


Dane wyjazdu:
24.93 km 0.00 km teren
01:15 h 19.94 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:GTek

Praca

Czwartek, 25 marca 2010 · dodano: 25.03.2010 | Komentarze 0

Standardową trasą do pracy, przez kładkę zwierzyniecką a dalej groblą do Bartoszowic. Powrót do pracy postanowiłem jakoś urozmaicić i przejechać przez miasto. Jednak nie był to zbyt dobry wybór, ze względu na brak połączeń ścieżek rowerowych lub też całkowity ich brak w ścisłym centrum Wrocławia, człowiek jadący na rowerze ma dwa wyjścia, albo omijać ludzi na chodnikach jak Alberto Tomba słupki w slalomie, bądź też jechać ulicą jednocześnie ryzykując życie. Mam nadzieję że już w niedalekiej przyszłości takie wpisy z użalaniem się nad infrastrukturą rowerową nie będą miały miejsca, oby.
Kategoria Praca


Dane wyjazdu:
20.26 km 0.00 km teren
00:57 h 21.33 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:GTek

Praca

Środa, 24 marca 2010 · dodano: 24.03.2010 | Komentarze 0

Huby->Bartoszowice
bartoszowice->Huby
Kategoria Praca


Dane wyjazdu:
18.48 km 0.00 km teren
01:04 h 17.32 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:GTek

Zaspanie

Środa, 24 lutego 2010 · dodano: 24.02.2010 | Komentarze 0

Pierwszy miesiąc w pracy, a mi już udało się zaspać. Przebudziłem się, patrzę na okno i jakoś tak myślę sobie, że coś strasznie jasno dzisiaj, spogladam na zegarek a tu niespodzianka 8.23. A za biurkiem powinienem siedzieć już od 8. Szybka decyzja czy lecieć na przystanek, czekać na autobus i spędzić w nim 40 min czy też może zapakować ciuchy na przebranie w plecak i wyruszyć rowerem, po szybkim skalkulowaniu czasu wygrała opcja druga czyli rower. I tak 9km droga do pracy zajęła mi 35min czyli mniej czasu niż jazda autobusem na bartoszowice. Ogólnie fajnie się jechało, gdyby nie kałuże i wszechobecna woda. Gdy tylko śniegi stopnieją mam zamiar regularnie przemierzać trasę Dom-Praca-Dom na rowerze.
Kategoria Praca